W meczu z udziałem Realu Madryt i Rayo Vallecano padł bezbramkowy remis. Spotkanie, które odbyło się na Estadio Santiago Bernabéu w ramach 12. kolejki La Ligi, nie przyniosło żadnych bramek zarówno przed przerwą, jak i po niej. Mimo starań obu drużyn, żadna z nich nie zdołała pokonać bramkarzy rywali. Sędzią tego meczu był Juan Martinez Munuera z Hiszpanii. .
Real Madrid kontra Rayo Vallecano - emocjonujące spotkanie na Estadio Santiago Bernabéu
Wczorajszy mecz pomiędzy zespołami Real Madryt i Rayo Vallecano, który odbył się na Estadio Santiago Bernabéu, zakończył się wynikiem 0-0. Mecz ten, będący starciem dwóch drużyn z La Liga, przyciągnął uwagę wielu kibiców, a emocje sięgały zenitu.
Spotkanie rozpoczęło się o godzinie 20:00, a mimo braku bramek, nie brakowało akcji i zaciętej walki o piłkę. Real Madryt, grający na własnym stadionie, starał się narzucić swój styl gry, jednak zawodnicy Rayo Vallecano nie pozwalali sobie na łatwe oddanie zwycięstwa.
Obie drużyny miały swoje okazje do zdobycia bramki, jednak skuteczni bramkarze oraz solidnie grająca defensywa uniemożliwili cokolwiek więcej niż tylko próby. Spotkanie było niezwykle wyrównane, a kibice na stadionie nie mogli narzekać na brak emocji.
W trakcie meczu padło kilka kartek. Eduardo Camavinga z Realu Madryt został ukarany żółtą kartką w 62. minucie, a kolejne żółte kartki otrzymali Vinícius Júnior (74') oraz Antonio Rüdiger (90'). Z kolei zawodnicy Rayo Vallecano, Andrei Rațiu (45'), Ismaila Ciss (57'), Óscar Trejo (88'), Florian Lejeune (90') oraz Stole Dimitrievski (90') również zostali ukarani żółtymi kartkami.
Spotkanie sędziował Juan Martinez Munuera, który skutecznie utrzymywał dyscyplinę na boisku. Nie zanotowano żadnych czerwonych kartek.
Choć wynik końcowy to remis 0-0, zarówno kibice, jak i zawodnicy obu drużyn mogą być zadowoleni z zaangażowania i walki, jaką pokazali na murawie. Niewątpliwie było to emocjonujące starcie dwóch zespołów z La Liga.